ZDECYDOWANIE MÓJ ULUBIENIEC!
Niestety, pech chciał, że mam bardzo wrażliwe oczy i praktycznie każdy płyn/mleczko do demakijażu mnie podrażnia. Oczy zaczynają łzawić, robią się czerwone, a pocieranie wacikiem ich okolic wcale nie ułatwia sprawy!
Ale na szczęście w moje łapki trafił płyn do demakijażu oczu z Nivei i muszę przyznać, że jest to produkt IDEALNY. Przede wszystkim, w ogóle nie podrażnia moich oczu. To ma dla mnie największe znaczenie. Wystarczy nasączyć wacik kosmetyczny niewielką ilością płynu i przyłożyć na oko - chwilę odczekać i delikatnie zetrzeć. Nie ma tutaj takiego ciągłego pocierania, które bardzo źle wpływało na skórę i ogólnie okolice moich oczu. Bardzo dokładnie rozpuszcza i zmywa tusz, bazę, cień i kredkę. Po zastosowaniu czuję, że naprawdę doskonale oczyściłam się z całodniowego makijażu. Nie pozostawia tłustej warstwy, a dzięki zawartości prowitaminy B5 (D-pantenol) pielęgnuje i nawilża. Skóra staje się miękka i elastyczna. Nie mogę też nie wspomnieć o pięknym zapachu, który jest wyjątkowo przyjemny.

Stosowałyście któryś z nich? A może macie swoje własne ulubione kosmetyki do demakijażu oczu? :)
Chyba miałam kiedyś ten pierwszy :)
OdpowiedzUsuńodn komentarza: jesteś witarianka 3-4 dni? a co zresztą? Bardzo mnie zaciekawiłaś:)
OdpowiedzUsuńNie miałam ani jednego ani drugiego i swojego ulubieńca też jeszcze nie znalazłam:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie testowałam żadnych produktów takich z nive'i x;
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do odwiedzenia mojego bloga, może ci się spodoba i zostaniesz moją czytelniczką bądź zostawisz po sobie jakiś ślad tak jak ja u Ciebie :)
http://cukiereczekxoxo.blogspot.com/
najbardziej lubię płyny micelarne, z dwoma fazami miałam kilka razy ale nie trafiły w mój gust,
OdpowiedzUsuńniestety ja też mam bardzo wrażliwe oczy.